środa, 29 listopada 2017

Powiedz kotku , co masz w środku ?

Hello My Dear Friends!

Bo jak inaczej zacząć post (pierwszy z serii) dotyczący mojego uzależnienia , a mianowicie zakupów na Aliexpress ?
Z tego miejsca pragnę serdecznie pozdrowić sponsora moich aliexpressowych szaleństw - Dziękuję Mężu! (A wiecie jaki jest idealny Mąż dla Aliholiczki? Nie zadający pytań 😉 Mnie to się trafił w ogóle egzemplarz- Mąż Idealny wersja 2.0 :  "O patrz jaki fajny pyłek!!" albo "Zamówiłaś? Dlaczego tylko jeden kolor??? Trzeba było wziąć wszystkie sześć!!!" Kto zazdrości??? 😁 )



Wracając do samego serwisu- kto raz tam wszedł wie, że poszukiwania np. case'a do telefonu kończą się znalezieniem pierdyliarda innych rzeczy, bez których nie wyobrażamy sobie dalszego życia-  w typie osłonka chroniąca palce podczas krojenia chociażby warzyw. Jeśli moje paznokcie mają jakieś uszczerbki, to właśnie w wyniku przejechania nożem - z reguły drugiego dnia po założeniu nowych hybryd ! Też tak macie? Czy tylko ja ??? I wtedy okazuje się, że taka osłonka ochroni nasz mani przed złośliwością przedmiotów martwych - w tym wypadku noża ! Czyli staje się absolutnie niezbędna do życia! 😉

To było tytułem przydługiego wstępu 😁

A teraz bohater dzisiejszego wpisu - malutki cudny słoiczek od Born Pretty , który ma kilka swoich sklepów na Aliexpress pod różnymi nazwami !



W środku znajduje się takie cudo !!! 😍😍😍



Moje ulubione zdjęcie makro baaaaardzo hipnotyzujące !!!



Są to mieniące się we wszystkich kolorach tęczy tzw. unicorn flakes! Podlinkowałam Wam aukcję, na której kupowałam. Zamówiłam 0,2 g- cena nie jest aż tak znacząco wyższa, a macie 2 razy więcej produktu. Ja za swój słoiczek zapłaciłam 5,69 zł- wysyłka darmowa - jak w większości przypadków na Aliexpress.

Sugeruję jednak być bardzo ostrożnym przy aplikacji - absolutnie nie kaszleć i nie kichać ! 😉 Płatki są leciutkie, a przy nabieraniu na pacynkę elektryzują się między sobą , tworząc jakby "kryształy". Oczywiście jak chciałam to uwiecznić na zdjęciu , to przestały ...



Płatki te można stosować w wielu wariantach ! Oto one (na białej i czarnej bazie) :



Mnie osobiście bardziej podobają się na białym kolorze



Na czarnym tracą swoją "tęczowość" i dominują odcienie złota. Myślałam, że ta wersja zupełnie nie przypadnie mi do gustu, ale im dłużej na nią patrzę...




Pierwsze zastosowanie - delikatne przykładanie pacynki z nałożonymi płatkami w różne miejsca pokrytego paznokcia/wzornika hybrydą z warstwa dyspersyjną i pokrycie matowym topem.



W związku z tym, że top matowy nie jest w 100% transparentny, jest delikatnie mleczny- wrzucam jeszcze zdęcie na białej bazie pod innym kątem. Na poprzednim zdjęciu efekt jest słabiej widoczny.




Drugie zastosowanie- schemat postępowania jak przy pierwszej , tylko pokrywamy topem
błyszczącym.


I trzecie - wtarcie płatków w top no wipe. Jak dla mnie najsłabszy efekt. Do tego typu stylizacji polecam bardziej pyłek unicorn - tak, też go mam 😉



Płatki świetnie sprawdzają się też w stylizacjach, gdzie kolorem bazowym nie jest ani biel ani czerń. W poniższej użyłam kolorów z jesiennej kolekcji Provocater : 103 French Quarter i 104 Lavender Provence. Wszystkie kolory możecie zobaczyć w poprzednim wpisie.



Kolorem bazowym stał się właśnie 103 French Quarter



I jak Wam się podobają "jednorożcowe płatki"?  Dajcie koniecznie znać czy podobają się Wam takie wpisy i czy chcecie takich więcej !!!

Zapraszam również na mój Instagram








poniedziałek, 27 listopada 2017

Find Me- jesienna kolekcja marki Provocater

Witajcie na moim blogu !
Mój pierwszy wpis dotyczyć będzie absolutnie urzekającej jesiennej kolekcji marki Provocater. Odkąd tylko pojawiła się na rynku - wiedziałam, że muszę ją mieć!

Tak Find Me prezentuje się w całości , w przecudnych buteleczkach. Niestety długo się zastanawiałam jak umieścić je w kuferku , bo jak piękne , tak nieporęczne do przechowywania i transportowania. Na szczęście przyszły pakowane po 3 szt w kartoniki i właśnie w nich dalej "mieszkają".

Zanim pokażę Wam kolorowy muszę wspomnieć parę słów o samych hybrydach. Cechują się dość dużą gęstością, dlatego trzeba nauczyć się nimi malować. Ja z reguły używałam zdecydowanie bardziej rzadkich i podczas nakładania pierwszej warstwy robią się pęcherzyki powietrza. Część z nich znika, gdy produkt zaczyna się poziomować, a po pokryciu topem zupełnie są niewidoczne.   Dzięki swojej gęstości mają genialne krycie ! Już pierwsza warstwa daje niemalże 100% krycie, ale na wzornikach zdecydowałam się na 2 cieniutkie warstwy. Należy wspomnieć, że bardzo dobrze się poziomują. Nowy, lekko zaokrąglony pędzelek pozwala na aplikację hybrydy bardzo blisko skórek.

A teraz czas na prezentację poszczególnych kolorków :)

French Quarter 103 - delikatny, przybrudzony róż. Jest najmniej gęsty z całej kolekcji , dlatego do pełnego krycia potrzebuje 3 cienkich warstw.




Lavender Provance 104- brudny różo-fiolet, ale lawendowym bym go nie nazwała.




Broadway Musical 105- słodki róż w typie lalki Barbie, jednak nieco stonowany.




Evening in Mediolan 106 - elegancki, modny, malinowy kolor.





Roman Grapes 107- faktycznie winogronowy kolor między różem, a fioletem. 




Midnight in Tokio 108- ciemny, bakłażanowy fiolet. Ten również wydaje się ciut rzadszy od pozostałych. 




Green Stockholm 109- głęboka, butelkowa zieleń. 




Spanish Flamenco 110- cudny szkarłat - uwielbiam ten odcień czerwieni.




Evening in Moscow 111- brunatna czerwień. W pełnym słońcu jest zupełnie brązowy. 




Poniżej wrzucam jeszcze fotki kolorków pogrupowane po 3 sztuki - na takim zdjęciu lepiej widać różnice między nimi. Moim zdaniem pierwsze 6 kolorów jest utrzymana w fioletowawej tonacji (nawet róże wydają się mieć nutkę fioletowego koloru) - dlatego też świetnie się ze sobą komponują. Są jednak bardzo trudne do zdefiniowania. 





I który z kolorów jest Waszym ulubieńcem? Ja nie potrafię się zdecydować, ale jeśli miałabym wybrać jeden, to na pewno byłby to kolorek 104 - Lavender Provance! 

Zapraszam Was też na mój Instagram Ju&Mi- znajdują się tam propozycje stylizacji z kolorami z kolekcji Find me !


















Wiosenny manicure !

Od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem zrobienia fioletowego mani.  Dlatego dzisiaj wybrałam następujące produty :   Wybór padła ...