Bo jak inaczej zacząć post (pierwszy z serii) dotyczący mojego uzależnienia , a mianowicie zakupów na Aliexpress ?
Z tego miejsca pragnę serdecznie pozdrowić sponsora moich aliexpressowych szaleństw - Dziękuję Mężu! (A wiecie jaki jest idealny Mąż dla Aliholiczki? Nie zadający pytań 😉 Mnie to się trafił w ogóle egzemplarz- Mąż Idealny wersja 2.0 : "O patrz jaki fajny pyłek!!" albo "Zamówiłaś? Dlaczego tylko jeden kolor??? Trzeba było wziąć wszystkie sześć!!!" Kto zazdrości??? 😁 )
Wracając do samego serwisu- kto raz tam wszedł wie, że poszukiwania np. case'a do telefonu kończą się znalezieniem pierdyliarda innych rzeczy, bez których nie wyobrażamy sobie dalszego życia- w typie osłonka chroniąca palce podczas krojenia chociażby warzyw. Jeśli moje paznokcie mają jakieś uszczerbki, to właśnie w wyniku przejechania nożem - z reguły drugiego dnia po założeniu nowych hybryd ! Też tak macie? Czy tylko ja ??? I wtedy okazuje się, że taka osłonka ochroni nasz mani przed złośliwością przedmiotów martwych - w tym wypadku noża ! Czyli staje się absolutnie niezbędna do życia! 😉
To było tytułem przydługiego wstępu 😁
A teraz bohater dzisiejszego wpisu - malutki cudny słoiczek od Born Pretty , który ma kilka swoich sklepów na Aliexpress pod różnymi nazwami !
W środku znajduje się takie cudo !!! 😍😍😍
Są to mieniące się we wszystkich kolorach tęczy tzw. unicorn flakes! Podlinkowałam Wam aukcję, na której kupowałam. Zamówiłam 0,2 g- cena nie jest aż tak znacząco wyższa, a macie 2 razy więcej produktu. Ja za swój słoiczek zapłaciłam 5,69 zł- wysyłka darmowa - jak w większości przypadków na Aliexpress.
Sugeruję jednak być bardzo ostrożnym przy aplikacji - absolutnie nie kaszleć i nie kichać ! 😉 Płatki są leciutkie, a przy nabieraniu na pacynkę elektryzują się między sobą , tworząc jakby "kryształy". Oczywiście jak chciałam to uwiecznić na zdjęciu , to przestały ...
Płatki te można stosować w wielu wariantach ! Oto one (na białej i czarnej bazie) :
Mnie osobiście bardziej podobają się na białym kolorze
Na czarnym tracą swoją "tęczowość" i dominują odcienie złota. Myślałam, że ta wersja zupełnie nie przypadnie mi do gustu, ale im dłużej na nią patrzę...
Pierwsze zastosowanie - delikatne przykładanie pacynki z nałożonymi płatkami w różne miejsca pokrytego paznokcia/wzornika hybrydą z warstwa dyspersyjną i pokrycie matowym topem.
W związku z tym, że top matowy nie jest w 100% transparentny, jest delikatnie mleczny- wrzucam jeszcze zdęcie na białej bazie pod innym kątem. Na poprzednim zdjęciu efekt jest słabiej widoczny.
Drugie zastosowanie- schemat postępowania jak przy pierwszej , tylko pokrywamy topem
błyszczącym.
I trzecie - wtarcie płatków w top no wipe. Jak dla mnie najsłabszy efekt. Do tego typu stylizacji polecam bardziej pyłek unicorn - tak, też go mam 😉
Płatki świetnie sprawdzają się też w stylizacjach, gdzie kolorem bazowym nie jest ani biel ani czerń. W poniższej użyłam kolorów z jesiennej kolekcji Provocater : 103 French Quarter i 104 Lavender Provence. Wszystkie kolory możecie zobaczyć w poprzednim wpisie.
Kolorem bazowym stał się właśnie 103 French Quarter
I jak Wam się podobają "jednorożcowe płatki"? Dajcie koniecznie znać czy podobają się Wam takie wpisy i czy chcecie takich więcej !!!
Zapraszam również na mój Instagram